Niebieski ptak – czyli futro na wesoło

Założę się o … “przekonanie”, że każda z Was ma w swojej szafie rzecz, która wywołuje uśmiech na twarzy. Oczywiście powody takiej reakcji mogą być zupełnie różne. Czasami przypomni nam miłe chwile, zabawną sytuację, miejsce, które darzymy specjalnym uczuciem, historię, która ma dla nas wyjątkowe znaczenie, osobę, która kiedyś spotkaliśmy. Ale może tak zwyczajnie wywołać nasz uśmiech z powodu wyjątkowego koloru, kroju, zabawnego wykończenia, czy niebanalnego kołnierzyka. W moim przypadku jest to “niebieski ptak” czyli futro. Za każdym razem, kiedy otwieram drzwi szafy i zerkam na nie uśmiecham się mimo woli. I zawsze kiedy za oknem szaro, buro i wietrznie zakładam futro i z usmiechem dzielnie otwieram drzwi wyjściowe.

Do dzisiejszego looku dodałam jedynie prosty biały t-shirt z zabawnym nadrukiem oraz jasne jeansy. I sadze, że ten rodzaj okrycia wierzchniego już nic więcej nie potrzebuje.

***

I can bet that each of you has an item of clothing that makes you smile, am I right? 🙂 Of course everyone can have a different reason for smiling:, sometimes this particular item remind you about a funny moment, place, or a person. Sometimes its because the item itself (its colour, desig etc) is so unique and special that you cannot help yourself but smile and thats how I feel about my “blue bird”. I’m pretty sure you can imagine why I am calling it a blue bird… Every time I open my wardrobe and I see it it makes me smile and gives me a courage to brave the coldness and greyness outside.

For today’s look, I paired my blue bird fur with basic white t-shirt (check the slogan on it “problemes d’amour” – I love when my t-shirts have something interesting to say 😉 and jeans. Simple and fun. What do you think?

I am wearing:

Blue bird fur – Unrealfur

T-shirt – Etre Cecile

Jeans – H&M

Shoes – H&M

Necklace – Tiffany

Ring – W.Kruk